Forum AuPair - Świat Operek

nati1889 · Wysłany: Pią 5:32, 27 Mar 2009 Temat postu:

hey laseczki ;]
Z mojego doswiadczenia wiem ze najgorsze sa 3 miesiace a pozniej leci juz z gorki ;] wiec nie podlamywac mi sie !
Marta jak powiedzialam mojej hostce ze bedziesz w Ohio to ona odrazu powiedziala ze to jedno wielkie zadupie. wiec nie zazdroszcze.
Monik ma racje przynajmniej zaoszczedzisz, bo ja jak jade do centrum chandlowego to z mojej 2-tygodniowki malo zostaje ;/ a teraz musze oszczedzac bo za miesiac jade do Polski i tam chce troche zaszalec !!
Dzewczyny musimy sie kiedys umowic ja jakis trip !!
Oczywiscie zapraszam do siebie do Chicago, moja rodzinka sie zgodzila zeby moje kolezanki do mnie przyjezdzaly wiec na co czekacie !!
Marta czekam na ciebie hihi i pisz dalej jak tam twoje wrazenia.
A jzeli chodzi o twoje pytanie czy sietu podoba. Oczywsic ze tak, zycie wbrew pozorom jest inne niz w Pl szczegolnie dla nas Au Pair, mamy latwiej niz inni ludzie ktorzy kiedys przyjezdzali do USA do pracy.
Wiec kochane nie podlamywac sie Polki sa twarde i tak ma byc !!!!
buziaki

Marta · Wysłany: Pią 15:59, 27 Mar 2009 Temat postu:

Nati ja cie z checia odwiedze niedlugo bo chandry tu dostane,hehe..na trip tez sie pisze.Boze dziewczyny ja nie wiem co ja tu bede robila w weekendy.musze sobie kompa kupic bo ciagle ich biore:P

Kasia_olsztyn · Wysłany: Pią 18:10, 27 Mar 2009 Temat postu:

Marta nie jest prawda ze Ohio to zadupie... Ja mieszkalam w Ohio (Cleveland) pare miesiecy jak bylam na work and travel pare lat temu...
Cleveland, Columbus... so super, z tych mniejszych miast Akron - super imprezy ... i jak w kazdym stanie jest wiele do robienia !!!!

Napisz gdzie jestes dokladnie, ja mam znajomych w Ohio (Polakow i nie-Polakow) to dam ci namiary.

Ja mieszkam w centrum waszyngtonu i uwierz.... marze zeby mieszkac gdzies na obrzezach.....

Mimi · Wysłany: Wto 14:59, 31 Mar 2009 Temat postu:

moniK to gdzie ty dokladnie mieszkasz??? Moze moglybysmy sie spotkac w ten weekend in the city??? Dlugo juz jestes w NY???

moniK

Mimi, jestem w stanach od 23lutego;) Moja host rodzinka mieszka w Dobbs Ferry. Jak najbardziej jestem chetna na spotkanie! Smile

Gdzie Ty jestes w NY?:>

Mimi

Ja mieszkam w Lynbrook juz 10 miesiecy:) Ten czas leci na maksaaaaa..... Masz moze czas w niedziele wybrac sie na manhatta???

moniK

ok

niech bedzie niedziela. Napisz mi tylko gdzie i o ktorej:) Najlepiej gdzies blisko stacji, bo ja sie tam jeszcze moge zgubic:P

cailet

Hej, dziewczyny, co tam u was ?
Ja czekam na rodzinkę, tylko jakoś nikt się nie zgłasza Sad

ale wierzę, że będzie dobrze Smile

a w każdym razie przekonuję siebie i powtarzam to sobie ciągle, że wierzę, że będzie dobrze Razz

Napiszcie, co tam u was, jak wam się układa i w ogóle.

Brauni

Hej lalunie Smile

Widze ze zycie sie posuwa do przodu Smile

Pamietajcie o mnie, jestem w Connecticut wiec jak ktos chce pozyskac jakis nowy kontakt to polecam sie na przyszlosc. Jestem juz tu poltora roku i mysle ze posiedze o wieeele dluzej hie hie Smile

Mam autko, moge sie nim bez problemu wszedzie poruszac Smile

Daisyflower

Cześć dziewuszki, nie pisałam już wieki!!!
Marta i Monik gratuluje!!!!! W końcu wam sie udalo Smile

)) Nie zalamujcie sie malymi nie powodzeniami i ze na poczatku czasem jest nudno a hosci wkurzaja! Pozdrowcie odemnie Nowy Jork!!!!

moniK

Daisyflower i Brauni, no nie wierze! Very Happy

Daisy.. wracasz do stanow? Razz

cailet, nie martw sie.. ktos sie odpowiedni znajdzie Smile

no ale w tym potrzeba troche cierpliwosci;/ niestety.. powodzenia:)

Marta

Dziewczyny jestem juz w Polsce:( co za porazka...nie znalezli mi rodziny w rematchu , 2 tygodnie to za malo..mialam kilka zgloszen ale nic z tego nie wyszlo..w ogole ksiazke bym mogla napisac o tym co dzialo sie przez ten czas pobytu w stanach..:/ doradzcie mi co mam zrobic zeby tam wrocic..polska jest do bani:/ kiedy moge sie znow ubiegac o wize?

Daisyflower

Marta!!! przedewszystkim szkoda, ze mnie nie bylo przez ten czas na forum!!! na pewno bym ci odradzila powrot do polski!!! A rodzine moglas poszukac na wlasna reke. Ja tak zrobilam sama znalazlam sobie rodzinke wiec mialam lepsza kaske i wlasne warunki. A nie tzw aupairski wyzysk. I wtedy moglabys zmienic sobie wize z J1 N F1 po uplywie tego aueirskiego roku. Znam dziewczyny ktore tak zrobily wiec no problemo. Ja mialam jechac na wakacje do stanow. Rodzina u ktorej bylam mnie zapraszala, ale szkole koncze dopiero w polowie lipca, a oni potrzebuja kogos od czerwca. Moze jest ktos z nowego Jorku kto szuka pracy na wakacje??? Bardzo fajne warunki i praca tylko w weekendy.

Marta

hmm, Daisy aupaircare powiedzialo mi ze po 2 tygodniach jak nie znajde rodziny to moja wiza wygasa i to jest zglaszane do rzadu...nawet nr rejsu samolotow musialam im podac...nie wiem co mam dalej robic...nie chce zyc w polsce:/

Daisyflower

No ale jakos przygode przezylas juz Marta Smile

)) Moze teraz pomysl nad au pair ale gdzies w Europie??? albo moze Canada??? My teraz nie potrzebujemu wizy do Canady, przynajmniej przez 3 miesiace. Ale ja bym ci bardziej doradzala znalezc jakas rodzinke do au pairkowania na great aupair gdzies w Europie, napewno cos znajdziesz!

olenka1985

Daisy good idea! moja kolezanka ze Stanow poleciala do Wloch do Mediolanu. Potem musiala zmienic i pojechala do Rzymu Very Happy

zarowno z pierwszej jak i z drugiej rodzinki byla zadowolona. Rozmawiala po angielsku i uczyla sie wloskeigo. Ja osobiscie wybralabym Hiszpanie Smile

))

Daisyflower

hmmmm no Hiszpania, albo Francja... tyle jest jeszcze pięknych miejsc do zobaczenia Razz

P I jakich cieplutkich i można się nauczyć nowych języków.

nati1889

Czesc dziewczynki co to u was slychac ??
Bogusia jak dobrze cie widziec na forum bardzo dawno mnie i ciebie tutaj nie bylo Smile

Wiec serdecznie pozdrawiam !!
U mnie wszystko ok, z rodzinka jest tysiac razy lepiej z czego bardzooo sie ciesze. Mala czasami daje mi popalic ale to chyba jak kazde dziecko w ktore ma 2,5 roku Wink

Kochane za 5 dni lece z mala ( Maya leci do dziadkow )do Polski na 3 tygodnie !! Juz sie nie moge doczekac. 17 kwietnia minelo 5 miesiecy jak tu jestem i juz zdazylam sie stesknic za rodzinka Very Happy

Troche boje sie podrozy z mala bo nie wiem jak bedzie sie zachowywac ;/
no ale coz to tylko 7h w samolocie i 3 tygodnie wolnosci. Bede se to powtarzac cala dorge haha ;]
Martus dziewczyny maja racje mozesz sprubowac operkoania w innym kraju. To tez na pewno bedzie wielka przygoda i nowe doswiadczenie. Swiat nie konczy sie tylko na Hameryce Smile

Ja wlasnie wrocilam z kina. Bylam dzisiaj na premierze "Obsessed " swietny film. Oczywiscie godny obejzenia Smile

Teraz uciekam spac bo rano z rodzinka lecimy na silownie. wiec kochane 3majcie sie. Napisze cos jak bede juz w pl. buziaczki

Marta

wiem wiem ale Hameryka byla moim celem nr 1 i jestem wkurzona ze tak wszytsko sie potoczylo.no ale trudno,trzeba isc do przodu a nie rozpamietywac.siedzi mi w glowie wlasnie ta Kanada i mam juz pewne plany tylko do ich realizacji potrzebuje troszke wiecej kasy dlatego mozliwe ze zahacze o Uk...zobaczymy co z tego wyjdzie.
Talka ciesze sie z toba ze juz niedlugo zobaczysz rodzinke i przyjacioł Smile

Bogusia a Ty wiazesz swoje dalsze plany z Polska?
MoniK a jak tam u ciebie zycie mija?
aaa Olenka jak wyglada sprawa z kasa za szkole w stanach,znaczy ile mnie wiecej to kosztuje? juz chyba cie pytalam ale sorki zapomnialam:/
pozdrawiam wszystkich

Daisyflower

Zawsze jak dlugo nie wchodze na to forum, a potem nagle, hop siup i jestem to widze jak sporo czasu minelo.... Nati, jeszcze niedawno prosilas nas o porady przed wyjazdem a teraz juz 5 miesiecy stuknelo, wow Smile

)) Brauni to juz nadobre zabunkrowala sie w Hameryce, coraz wiecej dziewczyn leci na druga strone oceanu, niektore wracaja....
Ja poki co jestem w Polsce, ehh jeszcze niedawno mialam takie piekne plany zeby rekrutowac sie do lini lotniczych etihad i przeniesc sie na dwa lata do Abu dabi, ale juz jakis czas mam swoja druga polowke i trudno mi gdziekolwiek daleko leciec. Poki co lece do angli na wakacje z moim chłopakiem, raczej tylko na wakacje, bo chociaz nigdy nie bylam w UK, to jakos sceptycznie podchodze do tego klimatu, wydaje mi sie ze powietrze jest tam takie ciezkie i ponure, a ludzie speakaja z dziwnym akcentem, brrr...
o wlasnie Marta wpadlo mi to przed chwila do glowy, mozesz tez znalezc prace niani w Polsce, w Wawie, mozna znalezc prace na bardzo dobrych warunkach i za dobra kase, popracowalabys z 3 miesiace i odlozylabys kaske na Canade moze Smile

))
Nati o ile dobrze pamietam wracasz na mature??? Jesli tak to trzymam mocno kciuki,
buziam was wszystkie i pozdrawiam

olenka1985

uu Daisy masz kogos?? Smile

super, co sie nie chwalilas ?? Very Happy

Nati 5 miechow, a mi juz minal ponad rok i dwa miechy...!!The time flies...
Daisy ja bylam w Londynie i nie jest zle, akcent faktycznie inny, ale szybko sie czlowiek przyzwyczaja. Ja sama uczylam sie brytyjskiego Razz

ciekawe co u Monik? Marta z ta Canada tez niezly pomysl!

moniK

co u mnie?
nudno mi tu troche
Z kim ja pojade na wakacje to nie mam zielonego pojecia Confused

Pod koniec maja chyba pojde do collage..
W czerwcu ide na zydowska ala komunie Laughing

moja mala ma big swieto.. zaprosila 250osob... bedzie ciekwie...
samochod mi padl na skrzyzowaniu i policja pchala mnie na pobocze...

troche stresu bylo..
Hosci caly czas siedza w domu i troche mnie to wkurza..
Zaczynam sie obawiac swinskiej grypy... do NY sie wszyscy zlatuja:/

Dziewczyny powiedzcie mi co sie stnie jak nie bede chodzila na meetingi dla operek? Kiedys slyszalam ze pod koniec programu nie oddadza depozytu, ale ja go nie placilam.. Troche mam daleko na te zjazdy i co chwile musze sie kogos prosic czy moge sie z nim zabrac.. troche to jest meczace;/ A sama tam nie dojade...

dominikan@ · Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Dziewczyny mam do Was pytanie (zwłaszcza do tych które jechały z Proworku). Czy zdażyło się chociaż raz żeybyście w au pair roomie miały 2 zainteresowane wami rodziny w tym samym czasie??

Z góry dzięukuję za odpowiedź

cailet

dominikan@ ----> a ty dalej szukasz?

dominikan@ · Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ach szukam szukam (szkoda słów). A co u Ciebie?

cailet

nic, nadal... jak do końca tygodnia nic się nie ruszy, to pozakładam sobie profile na stronkach i zobaczę, co z tego wyjdzie.

dominikan@ · Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Cailet na tych stronkach zeby znalesc fajną rodzne trzeba miec ogromne szczescie bo one bardziej wybrzydzają niż w agencji. Mnie do swojej hot listy dodalo juz jakies 20 rodzin i na te 20 rodzin tylko jedna mi sie spodobała ( a potem sie chyba jej odwidziało). A te rodziny które ja dodawałam wogole mna nie były zainteresowana. Ostatni dostałam propozycje od fajnej rodzinki ale jak zobaczyłam gdzie mieszkaja to masakra (BIG sky, Montana) na mapie zoomowałam i zoomowałam i zoomowałam he he. Ale może akurat będziesz miała szczęście więc nie czekaj do końca tygodnia tylko zakładaj konto już dziś - szkoda czasu.

nati1889

czesc dziweczynki co tam u was slychowac ??
ja w tej chwili jestem w naszej ukochanej polsce ale za 2 tygodnie uciekam znow do stanow i zdecydowalam sie ze zostaje na 2 rok i po 2 roku bede chciala sie tam dostac na studia. Nie macie moze jakis znajomych ktorzy mogli by by pomoc z tym wszystkim ??
Np. czy moge starac sie o jakies stypendium, wogole jak to wszystko wyglada. Nie chce studiowac w Pl bo tutaj nie ma zadnej przyszlosci tak mowia moi rodzice i chyba maja racje. Nie wiem jestem rozdarta bo nie wiem jak mam to wszystko zalatwiac Sad

olenka1985

no ja Ci troche pomoge:P w koncu ja zaczynam studia nie ? Razz

chcesz zostac ze swoja rodiznka czy zmienic? Nati jak jest w Polsce z praca? az tak zle?

nati1889

.....

milka

Ojej.. mnie to juz wogole dawno nie bylo.. Okey, nigdy sie za bardzo an froum nie udzielalam ale... moniK ty juz w stanach?? super Very Happy

Gratuluje, pamietam jak dlugo czekalas Smile

nati.. taka zmiana decyzji? Moze daj sobie czas, to tez taka nasza polska pzypadlosc, ze staramy sie wszystko robic jak najlepiej a jak uslyszymy slowa krytyki, czujemy sie jakby wszystko runelo... nati.. wytrwaloscii dystansu do swoich odczuc, nie wszystko stracone Smile

moniK

nati..i jak tam? nadal chcesz wracac w sierpniu? ja sie zastanawiam co sie stanie z wiza, jak nie skonczymy programu do konca..tzn czy beda pozniej jakies cyrki, jak bedziemy chcialy ponownie zagoscic w usa;/
Jutro mam wakacje 2tyg wolnego, a dzis host mi powiedzial ze mam jutro z nim jechac zawiesc malego na oboz i mam mu pomoc;| no super..moje wakacje;] juz mi skrocili o 2dni bo maly wraca szybciej... za to bede mogla kiedys wybrac te 2dni..;/ eh.. szczerze to te operkowanie mnie nie bawi.. czuje sie za czesto wykorzystywana:] np wczoraj..niby koncze o 8pm a nikogo w domu nie bylo..tylko ja z malym... i jak tu wyjsc z domu:/ aaaa! niech to sie juz konczy:/ odliczam do wyjazdu...

nati1889

.....

TySia · Wysłany: Czw 14:51, 17 Mar 2011 Temat postu:

Hey
czyżby forum umarło śmiercią naturalną?
Nie było mnie tu wieki...ale widzę, że mój temat jeszcze długo żył...
Pozdrawiam obecne, byłe i przyszłe AP Smile

olenka1985

heyyy, wlansie ostatnio przypomnialam sobie to forum...widze ze nikt tu juz nei zaglada....ja jestem na forum aupairpoland, tam wiecej osob...

moniK

Ooo proszę.. kto tu zagościł Very Happy

Oleńka i Tysia! Razz

Co u Was dziewczyny? Gdzie was wywiało i co teraz porabiacie?? Smile

TySia

Kurcze nie dostałamzadnego powiadomienia, że ktoś odpisał Sad

Szkoda, że forum "umarło".Było tak kameralnie i myślałam, że się rozwinie.

Ja znowu wybieram się jako AP do USA Smile

A co tam u Was?

moniK

Jezu! znowu lecisz jako aupair Shocked

podziwiam

Jak dla mnie... NO MORE ! :p
Wiesz juz gdzie lecisz?? jaka rodzinka? Smile